Gotowanie przypomina czasem układanie puzzli. Niektóre elementy do siebie nie pasują, choć w przypadku gotowania nie jest to takie oczywiste. Od lat z resztą, wiele osób jadało na przykład ogórki z pomidorami w sałatce czy na kanapkach, a niewiele osób wie, że tych dwóch warzyw nie powinno się łączyć. Stawka jest nie byle jaka, bo chodzi o zdrowie i wartości odżywcze.
Zdrowa dieta jest gwarancją zdrowego życia. Podobnie jak samochód powinien jeździć z dobrym jakościowo paliwem w baku, tak i nasz organizm powinien mieć bazę w postaci wartościowego jedzenia. Aby potrawy były zdrowe i posiadały pełne wartości odżywcze, należy pamiętać, że niektóre składniki się wykluczają. Jakie składniki wyraźnie się nie lubią?
Ogórek z pomidorem
O jednostronnej nienawiści można powiedzieć w przypadku wspomnianych wcześniej pomidorów i ogórków zielonych. Choć wiele osób nie wyobraża sobie kanapki czy sałatki bez obu składników, należy powiedzieć, że enzymy zawarte w ogórku niszczą witaminę C znajdującą się w pomidorach. Ogórek, jako warzywo nieposiadające zbyt wielkiej ilości składników odżywczych i kalorii wydaje się być idealnym dodatkiem, ale tak nie jest. Za eliminację dobrej dla naszego organizmu witaminy C odpowiada enzym zwany askorbinazą. Zdumiewać może siła tego enzymu, dzięki której nawet jedna łyżeczka soku z ogórków niszczy witaminę C w trzech litrach soku pomidorowego!
Herbata z cytryną też jest zła?
Jeszcze większym zaskoczeniem może okazać się informacja, że połączenie herbaty z cytryną również nie jest zbyt korzystne dla zdrowia. Oba składniki oddzielnie posiadają zbawienny wpływ na organizm. Herbata zawiera związki chroniące przed nowotworami i udarem, natomiast cytryna jest bogatym źródłem witaminy C. Herbata posiada niestety jeden składnik, który w połączeniu z właściwościami cytryny stanowi zagrożenie dla zdrowia. Chodzi o glin zawarty w listkach herbacianych. Gdy pijemy samą herbatę, glin jest w postaci nieprzyswajalnej, natomiast po dodaniu cytryny glin zamienia się w cytrynian glinu, który odpowiada między innymi za zmiany w mózgu związane z chorobą Alzheimera.
A alkohol i grzybki?
Będąc na suto zakrapianej imprezie, na której pojawiają się mocniejsze alkohole, trudno wyobrazić sobie brak marynowanych grzybków na stole.
Ta znakomita pod względem smaku przekąska w połączeniu z alkoholem jest niestety niestrawna dla organizmu.
Chodzi o to, że alkohol ścina znajdujące się w grzybach białko do tego stopnia, że jest ono niemożliwe do strawienia.
Stawy nie przepadają za pomidorem z twarożkiem
Kolejnym złym połączeniem w codziennej diecie mogą być pomidory i twarożek. Ten wydawać by się mogło zgrany duet ma zgubny wpływ na stawy. O smaku pomidora decydują znajdujące się w nim kwasy: cytrynowy, jabłkowy, chloro genowy oraz kumarynowy. Łączą się ona z wapniem znajdującym się w serze tworząc nierozpuszczalne kryształki, które z kolei odkładają się w stawach, wywołując tym samym silny ból.
Omega-3 kontra Omega-6
Niektóre połączenia przynoszą skutek odwrotny od zamierzonego. Tak jest na przykład w przypadku połączenia ryb z olejem słonecznikowym. Ryby posiadają opinię eliksiru młodości. Zawierają bowiem w sobie kwasy tłuszczowe omega-3 mające zbawienny wpływ dla organizmu. Niwelują stany zapalne w stawach, eliminują choroby nowotworowe oraz zaburzenia układu nerwowego.
W oleju słonecznikowym znajdują się za to kwasy omega-6, które są zaciętym rywalem kwasów tłuszczowych znajdujących się w rybach. Kwas omega-6 niweluje bowiem działanie kwasów omega-3 i przyspiesza starzenie się organizmu. Najlepiej więc nie jeść smażonych ryb, tylko te pieczone, grillowane lub przygotowywane na parze.
To tylko niektóre z negatywnych połączeń w kuchni, które mogą mieć negatywny wpływ na stan naszego zdrowia. Aby jednak nie popaść w paranoję, pragniemy was uspokoić. Zjedzenie jednego z tych pozornie zgranych duetów nie spowoduje od razu trwałej szkody na zdrowiu. Lepiej jednak dmuchać na zimne i edukować się w tej materii.
