Światowa Organizacja Zdrowa (WHO) dysponuje danymi na temat występowania wirusa brodawczaka ludzkiego HPV oraz zachorowalności na raka szyjki macicy. Szacuje się, że obecnie na całym świecie wirusem HPV jest zarażone od 10 do 20% kobiet w wieku od 15 do 49 lat. Aż 40% spośród zarażonych stanowią panie poniżej 25. roku życia. Rak szyjki macicy, którego występowanie jest zjawiskiem ściśle związanym z obecnością wirusa HPV, stanowi obecnie drugi co do liczby zachorowań rodzaj raka w grupie kobiet poniżej 45. roku życia oraz trzeci pod względem liczy zgonów.
Panują opinie głoszące, że zachorowalność na raka szyjki macicy jest uwarunkowana genetycznie. Nic bardziej mylnego. Profesor Haralda zur Hausen przeprowadził badania, których wyniki jednoznacznie stwierdziły, iż nowotwory szyjki macicy są wywoływane przez obecność określonych typów wirusa brodawczaka ludzkiego. Chodzi o najbardziej onkogenne genotypy wirusa: 16 oraz 18. DNA wirusa wnika w DNA komórek nabłonka szyjki macicy. Komórki ze zmienionym przez obecność HPV nośnikiem informacji genetycznej mogą z biegiem lat uzyskać cechy komórek nowotworowych.
Wirus brodawczaka ludzkiego jest przenoszony wyłącznie drogą płciową. Szacuje się, iż ponad połowa aktywnych seksualnie kobiet znajduje się w grupie ryzyka narażonej na kontakt z minimum jednym genotypem wirusa HPV. Obecność wirusa jest zjawiskiem rozpowszechnionym, jednakże w większości przypadków ulega samoczynnemu wyleczeniu. Wraz z wiekiem zakażenia wirusem mogą przeistoczyć się w fazę przewlekłą, a w rezultacie – w zmiany natury nowotworowej.
Stan przewlekły zakażenia wirusem utrzymujący się ponad 6 do 12 miesięcy jest pierwotną formą nowotworu szyjki macicy. Dodatkowo istnieją pewne czynniki sprzyjające występowaniu choroby, na przykład palenie papierosów bądź długotrwałe stosowanie antykoncepcji hormonalnej.
Jak skutecznie bronić się przed rakiem szyjki macicy? Podstawowym badaniem, które kobiety powinny wykonywać co roku, jest cytologia. Cytologia pozwala wykryć komórki nowotworowe we wczesnym stadium rozwoju.
Testy HPV – o krok przed cytologią
Dzięki osiągnięciom naukowców i biologów, kobiety mogą poczuć się jeszcze bardziej bezpieczne. Powstałe niedawno testy HPV umożliwiają wykrycie obecności wirusa brodawczaka ludzkiego, a w szczególności jego najbardziej onkogennych genotypów (https://www.tourmedica.pl/kliniki/badanie-genetyczne-zakazenia-hpv/) . Metoda PCR (łańcuchowa reakcja polimerazy) pozwala na wyodrębnienie z pobranego materiału DNA wirusa. Testy oparte na powyższej metodzie wykazują się wysoką skutecznością oraz czułością. Wykonanie testu HPV pozwala wskazać lub wykluczyć zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu szyjki macicy.
Cytologia jest niezwykle istotnym badaniem, jednak wprowadzenie testów HPV pozwala być lekarzom o krok przed badaniem cytologicznym. Cytologia wykrywa komórki nowotworowe, kiedy te już się pojawią, natomiast wykonanie testu wirusa brodawczaka ludzkiego pozwala przedsięwziąć odpowiednie działania, zanim dojdzie do zachorowania na nowotwór szyjki macicy. Pozytywny wynik testu pozwala na bardzo wczesne podjęcie środków zaradczych. Osoby, u których test jednoznacznie wskazał na obecność onkogennych genotypów HPV, mogą w sposób jeszcze bardziej skrupulatny kontrolować swoje zdrowie i zapobiec rozwojowi komórek nowotworowych.
Do wykonania testu pobiera się wymaz z szyjki macicy oraz – opcjonalnie – ze ścianek pochwy oraz sromu. Specjaliści są zdania, że test powinni wykonywać również mężczyźni. W tym przypadku materiały do badania pobiera się z rowka zażołędnego. Specjaliści są zgodni – testy PHV powinni wykonywać średnio raz w roku wszyscy aktywni seksualnie ludzie, bez względu na płeć. Szczególnym wskazaniem są nawracające stany zapalne układu rozrodczego u kobiet, a także zapalenia cewki moczowej u mężczyzn. Test powinno wykonać się także przed planowanym zajściem w ciąży, gdyż obecność wirusa zwiększa ryzyko poronienia, a podczas porodu może dojść do zainfekowania wirusem dziecka.